- to jest obóz – spojrzał na kartkę - „Summer Dance Flow” ? Dobrze trafiliśmy? –
ściągnął czarne okulary.
- tak, dobrze – uśmiechnęłam się do mężczyzny – pomóc w
czymś?
- za chwileczkę – odwrócił się w stronę wozu – Chłopaki!
Wychodzić! To tutaj! – wtedy drzwi z samochodu otworzyły się, a ze środka
wyszli chłopacy z One Direction! Tak! Z tego One Direction, które było w
x-factor! Próbowałam zachować spokój. Mi to się udało, w przeciwieństwie do
Cassii, która weszła z powrotem do budynku.
- cześć – powiedziałam, gdy chłopaki popatrzyli się w moją
stronę – wejdźcie – pokazałam gestem ręki, aby weszli do budynku. Ruszyli w
moją stronę.
- ej! Chłopaki! A bagaże? – ich Ochroniarz (chyba) zawołał
całą zgraję – bierzcie walizki no!
1D wrócili do samochodu i z walizkami w rękach udali się w
moją stronę. Pokazałam im gdzie są ich
pokoje. Lou dzielił pokój z Harrym, a Niall z Liamem i Zaynem.
Postanowili się rozpakować. Powiedziałam im, że jeśli są głodni, to mają zejść
na stołówkę, bo tam czeka na nich obiad. Sama udałam się na stołówkę, gdzie
była reszta kadry.
- dzięki za pomoc Cassia – udawałam obrażoną
- i tak bym nic nie zrobiła. Jestem ich ogromną fanką i
musiałam ochłonąć. To dla mnie szok –zaśmiała się.
- okej, okej, nie tłumacz się.
Nasza piątka zeszła do nas. Przedstawili się nam, a my im.
- Jak się tu znaleźliście? – zapytałam .
-ee..- zaczął Liam – głupie zabawy… to taka nasza kara –
powiedział.
- myślę, że się wam spodoba i z kary zmieni się w przyjemnie
spędzony czas – Matt się odezwał. No już myślałam, ze tylko ja będę mówiła
- no.. zapowiada się ciekawie – odpowiedział Zayn.
- Skoro już jesteście to pomóżcie nam wybrać motyw przewodni
obozu. Jakieś propozycje?
Każdy z nich miał inny pomysł. Harry zaproponował Hawaje,
Lou Marchewki, Zayn Wojowników, Niall Detektywów, a Liam Piratów. Po przemyśleniu
każdej propozycji, włączając nasze poprzednie, uznaliśmy, że będziemy zmieniać,
bo mamy przecież 2 tygodnie. Ustaliliśmy wystrój sal, oraz co trzeba kupić aby
ten wystrój zrobić. Ja wpadłam na pomysł, aby kupić plakietki, na których
napiszemy imiona uczestników, aby wiedzieć, jak kto się nazywa. Na jutrzejsze
zakupy wybrali : Mnie, Inez, Niall’a i And’a (Andrew). Zrobiliśmy listę zakupów
:
·
Plakietki (40 dla uczestników, 15 dla kadry,
oraz 10 zapasowych czyli 65)
·
Kolorowe kartki ( do plakietek, do wydrukowania
planu dnia itp.)
·
Brystole
·
Bibuła
·
10 zgrzewek napojów energetycznych (dla kadry)
Ustaliliśmy jeszcze, że Niall i Liam będą pomagać mi z grupą, Zayn Inez,
Harry Cassi a Lou Olly’emu.
Potem poszliśmy się wykąpać i spać, bo jutro czeka nas
męczący dzień.
_______________________________________________________________________
dość krótki, ale lepsze takie a częściej, nie? :)
Komentujcie!!
pozdrawiam, Alina ;*
Yyyyy... O ile się orientuje to powinien być rozdział 2, a nie 3 . Ale dobra .
OdpowiedzUsuńCo do rozdziału świetny . :)
O dzięki :) się pomyliłam haha :D
UsuńPomysł na bloga świetny :) Co prawda widać, że jest trochę ściągnięty z "Camp Rocka'a", ale to nic, bo naprawdę bardzo mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuń